Charlie to nasz kochany członek rodziny – wszyscy mówią na niego „syńcio”. Chroni nas i broni. Zawsze czuwa jak śpimy. Taki nasz Anioł Stróż. Często żartujemy, że ktoś zmarły z naszej rodziny w nim tkwi i dlatego nas chroni. Dlatego miło będzie jak jego święto będzie właśnie 1-go listopada.
Laura Zielińska